Lubię sezonowość w kuchni, więc korzystam z gruszek jesienią i wczesną zimą, gdy na straganach można przebierać w przeróżnych gatunkach tego owocu.
Do tego typu przepisów warto wybrać jędrne, zwarte i dosyć twarde gruszki, które po obgotowaniu w syropie zmiękną, ale się nie rozpadną, natomiast zapieczenie ich na wierzchu migdałowego nadzienia sprawi, że staną się rozpływającą w ustach jesienną rozkoszą.
Ciasto na spód:
Gruszki:
Masa:
Przygotowujemy ciasto na spód. Mąkę mieszamy z cukrem pudrem, dodajemy pokrojone w kostkę zimne masło. Siekamy (można to zrobić w malakserze) aż powstanie „piasek”, dodajemy sól, żółtko i ekstrakt waniliowy i zagniatamy szybko. Ciasto powinno być plastyczne. Wylepiamy nim formę do tarty – dno oraz brzegi. Wkładamy na 30 minut do zamrażarki. Piekarnik nagrzewamy do 180 st.C.
Schłodzony spód wykładamy papierem do pieczenia i wysypujemy fasolą. Wkładamy do piekarnika i pieczemy 10-12 minut, a następnie wyjmujemy, zdejmujemy obciążenie i papier i dopiekamy jeszcze 5 minut. Gotowy spód schładzamy.
Gruszki obieramy cienko zostawiając ogonki. Cienkim nożykiem usuwamy spód. Do dużego garnka wlewamy wodę, wsypujemy cukier oraz dodajemy przyprawy i cienko obraną skórkę z cytryny oraz sok. Zagotowujemy aż cukier się rozpuści, a następnie wkładamy gruszki i gotujemy na średnim ogniu przez 15 minut aż będą miękkie w środku, ale jeszcze jędrne i nierozpadające się. Gruszki zostawiamy w syropie aby całkowicie wystygły.
Przygotowujemy masę migdałową. Cukier ucieramy z masłem na puszysta masę, dodajemy 1 jajko, miksujemy dokładnie, aż całkowicie się połączy z masą, dodajemy część mielonych migdałów. Dodajemy 2 jajko i powtarzamy cały proces aż wszystkie jajka i całą mąka migdałowa będzie zmiksowana. Na koniec dodajemy mąkę i ekstrakt waniliowy.
Masę migdałową wykładamy na schłodzony spód. Wyrównujemy szpatułką. Gruszki dokładnie odsączamy z syropu, odkrawamy szypułki oraz kroimy wzdłuż na pół. Delikatnie usuwamy gniazda nasienne. Każdą połówkę gruszki kroimy wzdłuż na cienkie plasterki i przenosimy w całości na tartę.
Tartę pieczemy w 180 st.C przez 40 minut, aż masa migdałowa będzie rumiana. W przypadku gdyby brzegi tarty rumieniły się zbyt szybko można obłożyć je folią aluminiową aby się nie przypiekły.
Kontakt telefoniczny
pon. - pt.
od 8:00 do 16:00
+48 94 720 26 00
mail: [email protected]